Planowanie i zapisywanie wszystkiego w kalendarzach, czy plannerach jest bardzo ważne, aby uporządkować swoje życie. Spisując wszystko uwalniasz się od stresu związanego z zapamiętywaniem. Nie musisz się martwić, że Ci coś umknie, bo masz zapisane czarno na białym co, gdzie i kiedy musisz zrobić. Dzięki poniższym informacjom dowiesz się jak zrobić kalendarz.
Organizery czy kalendarze nie zawsze spełniały moje wymagania. Postanowiłam, więc stworzyć swój własny, dostosowany do moich potrzeb.
Jak zrobić kalendarz, który spełni Twoje wymagania?
Przede wszystkim pomyśl, czego od niego oczekujesz. Zrób sobie listę. Moja wyglądała tak:
- Prosty kalendarz z dniami miesiąca, by orientować się, który właściwie dzisiaj jest.
- Lista celów na bieżący rok.
- Lista celów na bieżący miesiąc.
- Planner tygodniowy, aby móc rozpisać poszczególne dni i dążyć małymi kroczkami do realizacji celów „miesięcznych”
- Tabelka z datami zaplanowanych postów na bloga.
- Pomysły na biznes
Twoja lista może się oczywiście różnić od mojej. Każdy ma inny cele, a w efekcie musi wykonać różne zadania. W ten sam sposób możesz rozpisać sobie np. plan treningowy, plan posiłków w ciągu dnia, czy listę wydatków.
Teraz jak z tego zrobić kalendarz? Na podstawie swojej listy zrób odpowiednie karty. Możesz wykorzystać do tego dowolne materiały. Ja swoje stworzyłam na papierze technicznym przy pomocy linijki, ołówka i markera. Ty możesz tak jak ja zrobić to ręcznie, albo posłużyć się komputerem i po prostu je wydrukować. W Internecie istnieje mnóstwo stron udostępniających plannery tygodniowe np. Pinterest. Od Twojej wyobraźni zależy jak to wszystko będzie wyglądać.
Jak stworzysz już wszystkie karty, to wepnij je do segregatora. Patent ten sprawia, że możesz modyfikować swój planner w dowolnej chwili, a także nosić ze sobą tylko to co Ci w danym momencie potrzebne.
Zasady planowania
- Planuj wszystko z wyprzedzeniem, aby rano obudzić się ze spokojem i świadomością tego co Cię czeka.
- Nie planuj za dużo na jeden dzień (wiem, że teraz masz mnóstwo energii i zapału, ale trzeba podchodzić do wszystkiego racjonalnie).
- Nie traktuj swojego plannera jako „książki obowiązków”. Zostaw w swoim planie miejsce na odpoczynek i małe przyjemności (nie jesteśmy przecież maszynami).
- Zaznaczaj w kalendarzu, plannerze, organizerze co udało Ci się zrobić. Maluj przy tym serduszka, wykrzykniki, przyklejaj naklejki. Gdy tylko otworzysz go następnym razem podziała to na Ciebie motywująco. Skoro raz Ci się udało, to czemu nie ma się już zawsze udawać?
Ja zazwyczaj mam wszystko w głowie, ale rzeczywiście zapisywanie ma swoje dobre strony i daje pewność, że na pewno o niczym nie zapomnimy:)
Super pomysł 🙂 Wykorzystam innym razem, bo póki co mam już kalendarz, który spełnia moje oczekiwania 🙂
O proszę, super pomysł z segregatorem, faktycznie wtedy mogę mieć tylko to, co faktycznie potrzebuję, a nie cały kalendarz 🙂 no i te naklejki, nigdy tak nie robiłam, muszę koniecznie spróbować 🙂 dziękuję za pomysły! Pozdrawiam
Post bardzo w moich tematach bo sama zajmuję się tworzeniem plannerów i szeroko pojętą organizacją. Piszę o tym na moim blogu 🙂
Super pomysł! Widzę, że ostatnio sporo osób robi planery itp, ale to dobrze, bo wielu ludzi ma problemy z planowaniem czasu 😉
Logically
scorpionoa
Ja planuję, ale cały czas mam problem w zapisywaniu swoich pomysłów. Mam różnego rodzaju planery ale faza na ich wypełnianie jest na początku, a później to już jakoś tak zapominam itp. 😉 Wiem, że planowanie i realizacja tych planów to klucz do sukcesu.
Mój kalendarz zawsze wzbogacam o dodatkowe kartki na zapisywanie codziennych osiągnięć, miłych rzeczy, które mnie spotkały i planów na kolejny dzień. Taka listę 7 rzeczy, które pomagają uczynić najgorszy dzień pięknym możesz znaleźć na moim blogu. Jeżeli chodzi o dzielenie kalendarza na takie etapy, o których wspomniałaś, to muszę to wykorzystać w swoim plannerze. Naprawdę bardzo pomocne i mądre rzeczy, o których czasami zapominam. Podwójne podziękowania na inspiracje !!! 😉
Dziękuję bardzo za miły komentarz 🙂 Pomysł z tą Twoją listą 7 rzeczy jest bardzo dobry 🙂 Trzeba sobie umilać dzień jak najbardziej się da! Nie samymi obowiązkami człowiek żyje
Ciekawy pomysł 🙂
Planowanie to podstawa! 🙂 Gdzieś przeczytałam, że osoby, które wszystko notują szybciej osiągają sukces. 🙂 Ja na przykład potrzebuję czystej strony w kalendarzu na moje bazgroły niepołączone tematycznie. 🙂
Od lat stosuję tę metodę, a dopiero niedawno odkryłam, że ma ona swoją nazwę 😉 Nazywa się Bullet Journal i jest stosowana z powodzeniem przez wiele osób 🙂 Mój bullet jest bardzo minimalistyczny jeśli chodzi o kolory i obrazki, ale tak właśnie lubię. Planuję zawsze na tydzień, a nie na dzień, dlatego większość plannerów była dla mnie bezużyteczna 🙂 I jeszcze trochę pamiętnikuję sobie, więc na to też mam miejsce 🙂
O, widzisz! Nawet nie wiedziałam, że tak się to nazywa 🙂 Fajnie się dowiedzieć czegoś nowego!
Ja od kilku miesięcy stosuję Bullet Journal i już wiem, że to jest właśnie coś dla mnie 🙂 Wciąż jeszcze testuję różne układy i sposoby robienia list natomiast sama zasada tworzenia BuJo jest genialna 🙂
Moje kalendarze zazwyczaj robią za notatniki do zapisywania wszystkiego: lista zakupów, przepisy, listę co mam zrobić, jakieś pomysły. Warto notować, bo nie „ucieknie” z głowy, a mnie często się to zdarza.
Ja stale korzystam z kalendarza, ale ostatnio zaczęłam korzystać z gotowych kalendarzy dla bloggera polecam!!
Jak ja kocham wszelkiego rodzaju kalendarze, zeszyty, dlugopisy itp!!!